Lubię poranki, a uwielbiam te pełne słońca, jak dzisiejszy. Jem śniadanie, piję kawę, a przez głowę przelatuje myśl „ciekawe co dzień mi przyniesie, jaki będzie, jak się ułoży, co się wydarzy”. Codziennie rano się rodzimy.
I kiedy tak tkwiłam w tym Teraz dotarł do mych uszu fragment piosenki „każdy dzień dyktuje od początku”. Proszę, jak pięknie się wypisało.
Dobrego dnia! Przepiękny mamy wrzesień tego roku. Codziennie upajam się tą aurą.