Działam ostatnio w kierunku promocji siebie jako coacha. W marcu organizuję warsztaty, wizytówki mam już prawie gotowe, jestem coraz bliżej do zrobienia swojej strony www. I właśnie w tej sprawie chciałabym Wam o czymś zabawnym opowiedzieć. Otóż myśląc nad koncepcją treści do strony, kolega podsunął mi pomysł, abym zamieściła na stronie głównej jakiś cytat z siebie. W związku z tym zaczęłam przeglądać tegoż bloga i wiecie co? Nieźle sama siebie zmotywowałam i nabrałam energii do działania. Normalnie sama siebie nakręciłam czytając te wpisy :).

A że ostatnio twórcza energia mnie ogarnęła i czuję ożywienie i takie wewnętrze podekscytowanie, toteż i Wam wysyłam dobre słowa. Niech moc będzie z Wami! W końcu nadchodzi wiosna, a zatem budzimy się do działań Panie i Panowie :).

I jeszcze dziś odświeżyłam sobie Petera Gabriela. Duet z Kate Bush ponownie rozmiękczył mi serce i pięknie wpisuje się w mój ostatni klimat. Więc „Don’t give up”.

Dodaj komentarz